Małgorzata Bruś – Atamańczuk
- Odkąd pamiętam muzyka towarzyszyła mi na każdym kroku i w moim przypadku śpiew był naturalną konsekwencją tej pasji. Już jako małe dziecko wyśpiewywałam wszystkie zasłyszane radiowe przeboje. Śpiewanie było zawsze lekarstwem na wszelkie problemy i sprawiało wielką radość. Jednym słowem muzyka jest moim życiem, powietrzem i odskocznią od rutyny dnia codziennego. Na scenie mogę być w pełni sobą, odłożyć na bok wszystkie kłopoty i dzielić się z innymi moimi emocjami. Kocham ten stan!
Droga Publiczności, jeśli uda mi się poruszyć Wasze serca i sprawić, że na Waszych twarzach pojawi się uśmiech ... proszę o oddanie na mnie swojego głosu. Cieszę się że mogę być częścią tego wydarzenia i odliczam dni do spotkania z Państwem. Do zobaczenia! Gosia -